JobbanPBF

koniunkcja światów

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2020-07-26 18:37:34

Avogadro
Monarchia Realun
Dołączył: 2020-03-05
Liczba postów: 143
WindowsChrome 84.0.4147.89

Spór o Sukcesję

Prastare obyczaje Realunu zostały lekko naruszone, gdy świeżo po intronizacji Rutar Quaregna nie podał do wiadomości swojej nominacji na Księcia-Następcę, który miałby sprawować władzę w razie jego śmierci bądź niedysponowania. Wielka Monarchia stoi na rozdrożu, gdyż sam klan Quaregna jeszcze nie wypowiedział się tradycyjnie na Wiecu.


Plotki mówią o dwóch najbardziej liczących się kandydatach - obydwoje są potomkami wielkiego Yrrata i obecnego króla. Syn Rutara - Ryza Quaregna - ewidentnie hołduje starym tradycjom północy. Od razu przejął po swym ojcu tytuł Krwawego Księcia, wbijając Topór Ysgarladu w kark trzem skazanym więźniom. Służąc w szeregach Szkarłatnych podczas walk w Caws Defaid odznaczył się sprawnością bitewną, i wielu Szkarłatnych uważa go za słusznego dziedzica tronu w przyszłości.


Córka Rutara i wnuczka Yrrata, Liwia Quaregna, jest z kolei jakby odwrotnością swego brata. Dała się poznać jako ulubienica narodu Quar, twórczyni Bukaj i humanistka. Głęboko wierząca w mistycyzm otaczający posłannictwo Kultu, może być z jednej strony zwolenniczką pogłębiania Realuńskiej hierokracji, a z drugiej - jest jednak humanistką i artystką, nie wojowniczką. Precedens naznaczenia kobiety na następczynię tronu byłby znaczący w kierowaniu Realun na drogę dość niepopularnego w tym kraju pacyfizmu.


Klan Quaregna zastanawia się nad wyznaczeniem swojego kandydata spoza dotychczasowej linii królewskiej, jednak czasy w których Monarchia była małym, nieznaczącym międzynarodowo państwem minęły. W plotkach mówi się, że odpowiednie listy polecające z zagranicy mogą wpłynąć na opinię możnych Quaregnów, i to oni zdecydują kto zostanie wyznaczony przez Króla Rutara.


//Event fabularny dla całego forum. W moich ruchach w tej turze zapisany zostanie spór o Sukcesję z prośbą, by Mistrz przejrzał pojawiające się tu listy do klanu Quaregna z innych krajów, i wziął je pod uwagę przy tym, jakiego Księcia-Następce wybierze dla mnie klan. Zapraszam was do pisania listów do klanu Quaregna - Rutar też jest ciekaw, kogo mu wybiorą!

Ostatnio edytowany przez Avogadro (2020-09-23 23:13:17)

Offline

#2 2020-08-13 13:42:23

Xzyżowiec Światła
Marchia Bagłanrajatu
Dołączył: 2019-08-23
Liczba postów: 128
WindowsFirefox 79.0

Odp: Spór o Sukcesję

Z Bagłanrajatu przybył krótki list napisany przez Jej Wysokość, Boskość i Piękność Laxzmi.


"W świecie zdominowanym przez mężczyzn, w świecie bezdusznym, gdzie religię spycha się na drugi plan, religię, która to jest westchnieniem uciśnionego stworzenia, sercem nieczułego świata, która jest duszą bezdusznych stosunków, decyduję poprzeć się kandydaturę Liwii Quaregny."

Ostatnio edytowany przez Xzyżowiec Światła (2020-08-13 13:43:03)

Offline

#3 2020-09-05 23:42:53

Lliven
Teikoku - Zjednoczone Cesarstwo Południa i Północy
Dołączył: 2020-01-06
Liczba postów: 93
Windows 7Chrome 85.0.4183.83

Odp: Spór o Sukcesję

Teikocki posłaniec dostarczył do północnej monarchii list z szoguńską pieczęcią.


Czas, jakże okrutny i bezwzględny, gdy łamie najsilniejszych ludzi, kruszy mistrzowsko wykonane miecze, powala sięgające chmur drzewa. Ogarnia mnie żal, gdy słyszę o starości szanownego Yrrata Queragny. Jednak nie jest to powód, by dać się ująć boleści, a spojrzeć w dwie strony: w przeszłość, by wspominać wszystkie osiągnięcia, i chwalebne czyny, a także w przyszłość, upatrując przedłużenia tego żywota w nowym władcy. Mimo że królowie są skazani na przegranie walki z czasem, monarchia jest wieczna. Niech żyje nowy król, Rutar Queragna! Niech jego panowanie przyniesie Monarchii Realun dobrobyt i potęgę. Niech każdy z Narodów zazna szczęścia i spokoju podczas epoki Rutara Queragny. Podziwiam Realun za to, że utrzymuje harmonię wśród tylu różnych, a jednocześnie bardzo sobie podobnych ludów. Jedynie współpraca i zjednoczenie poprowadzą do świetlanej przyszłości, a nie zbędne spory i waśnie.


Jak i Monarchia, tak i Cesarstwo dąży do porozumienia między narodami. By ta wizja się ziściła, należy zadbać o to, co nadejdzie, gdy czas sprawi, że trzeba będzie opuścić tron i przekazać insygnia. To w następcy leżą przyszłe losy państwa. A jako osobę, która odziedziczy koronę po Rutarze, widzę Liwię Queragnę. Nigdy nie można odchodzić od duchowej strony życia, wszak bez spokoju ducha nie można posiąść tego, co duchowe nie jest. Szczerze wierzę, że w roli Księżniczki-Następczyni wraz z Cesarstwem dążyłaby do pojednania wszystkich ludów w wieczystym pokoju. W ogarniętym chaosem świecie to właśnie Liwia Queragna powinna przewodzić Narodom Monarchii.

Ostatnio edytowany przez Lliven (2020-09-05 23:43:03)

Offline

#4 2020-09-23 23:52:52

Folke of the Radjlóst
Republika Radjlóst
Dołączył: 2020-03-08
Liczba postów: 135
Windows 7Chrome 85.0.4183.83

Odp: Spór o Sukcesję

Również Radjowie zdecydowali się podjąć temat i podzielić swoją opinią:


Widar z Bergrisisund pragnie poprzeć kandydaturę Ryza Quaregna. Nastały mroczne czasy, w których władca jak i jego następca winien być stabilną opoką dla podwładnych. Folke Republiki ma jednocześnie nadzieję, że Liwia Quaregna będzie miała znaczny wpływ na rządy bez względu na wybór Klanu Quaregna, gdyż rozwój kultury jest rzeczą wielkiej wagi dla krajów o tak znacznych wpływach jak Wielka Monarchia Realun.

Offline

#5 2020-10-09 12:54:55

Avogadro
Monarchia Realun
Dołączył: 2020-03-05
Liczba postów: 143
AndroidChrome 85.0.4183.127

Odp: Spór o Sukcesję

Śmietanka narodu Quar zebrała się w Pakacie, stolicy wybudowanej na krwawicy własnego klanu. Quaregnowie, kilka wieków temu rozgromili Amencerów i ich rodowe siedziby. Rozpierzchli się też walczący wówczas o władze przedstawiciele klanu Ondesae, później zniewoleni za wystąpienie przeciwko Rawu Quaregnie.


Pakata pamiętała Rawu i jego potomków, a gdy prosta linia dziedziczenia wygasła, następna Linia zajeła jej miejsce, tak że po wsze czasy Monarchią władali Quaregnowie spokrewnieni z Rawu. Inną kwestią jest, że powinowactwo wewnątrz klanu było dość powszechne, bo każdy pojedynczy Ród wkupywał się w łaski królów za pomocą córek. Quaregnowie dzisiaj są największym z trzech Wielkich Klanów Quar, ale są mniejszością narodu gdy uwzględnić liczne Wolne Rody, niezrzeszone w Wielkich Klanach.



Mniejsza z tym, ważne jest samo spotkanie. Dwustu reprezentowało Klan na zebraniu Rady Klanu Quaregnów. Idealna sytuacja dla zamachowców, co jednak tym razem nie miało miejsca. Możni czytali korespondencję z krajów wszelakich, rozmyślali nad zwyczajową rekomendacją dla Króla. Pojawił się sam Rutar, oraz jego dzieci. Odwiedzili spotkanie również obserwatorzy z Kultu i Gildii, i w ramach zaproszeń grzecznościowych inni dostojnicy Narodów Monarchii.


Wielkie było zaskoczenie Króla, gdy z siedzenia wstał jego stryjeczny brat, Larrun Quaregna. Wygłosił mowę przeciwko potomkom Yrrata, zarzucając odejście od realuńskiej tradycji. Zauważył, jak obce wiary wnikają i zmieniają doktrynę kultową, jakie ustępstwa w stylu życia dokonują się w obecnej polityce - zrezygnowanie z handlu niewolnikami w okolicach Teikoku, przyjęcie Lantiańskiej Mowy jako urzędowej w Semirii, ciche przyzwolenie na odbiór Ól-Fasnach. Takie rzeczy Rawu Quaregnie nawet przez myśl by nie przeszły!


Wiele osób oburzało się na słowa Larruna. Gdy przedstawił on swego syna, Krassusa, jako kandydata na Księcia Następcę, nastała upiorna cisza. Spoglądający wtedy na Króla mogli zobaczyć szaloną wściekłość - jednak jego ręce były skrępowane, gdyż zwyczaj nie zabraniał Larrunowi na wysunięcie kandydata. Gorsze było to, że wielu Quaregnów znało dobrze Krassusa, jako dowódcę i wojownika. Najzdolniejsi chłopcy byli przez niego uczeni konnej jazdy i władania włócznią, a poza cnotami bitewnymi nie miał sobie równych w kości i oczko, tradycyjne rozrywki Quar. Znali jego umiejętności przewidywania, a nie spotkali się ze skrzętnie ukrywanymi wadami (które przecie posiada kazdy).


Liwia zdobyła gigantyczne poparcie zza granic. Było to ważne dla arystokracji optującej za otwieraniem Realunu, a wielkim minusem dla tradycjonalistów. Gildia i Kult jednogłośnie wyrażały sympatie do jiej, podobnie czynili Arborianie, którymi się opiekowała. Wielu sądziło, że zmaże to jej wadę, którą była kobiecość - wszak na tronie pakackim nigdy jeszcze nie obecna.


Ryza wściekł się nie mniej, niż jego ojciec. Był pewny zwycięstwa, jako najstarszy syn Króla. Równie tradycyjny jak Yrrat, mniej od Larruna, chciał Monarchii potężnej, z którą nikt nie może sobie pozwolić na nieczyste zagrania. Zostając Krwawym Księciem, nie poprzestał na Ysgarladzkim Rynku Czaszki na jednej rytualnej egzekucji - topór, insygnium Szkarłatnych spłynął krwią piętnastu zdrajców. Obawiał się siostry, która goniła go swym poparciem, dlatego wezwał narody odzwierciedlające wojownicze oblicze Monarchii. Kserowie, Mynyddwr, Semirowie i Dil'Rwyn poparli go. Klan Amencerów również wyrażał się o nim dobrze.


Przewaga Liwii okazała się złudna, gdy wybór oparł się nie o dwójkę królewskich dzieci. Spór sięgnął szczytu, gdy zaproponowano wymianę, i otwarcie Trzeciej Linii przed wygaśnięciem Drugiej. To jednak okazało się czynnikiem jednoczącym stronnictwa, i wielu jej wiernych reprezentantów przeniosło swe głosy na wybór nie będący takim 'kobiecym precendensem'. Po podliczeniu głosów stu, stwierdzono, że najwięcej, bo trzydziestu ośmiu opowiedziało się za Krassusem. Pięciu mniej oddało swoje poparcie Ryzie, a reszta zechciała Liwię na Królową.


Pełne zjednoczenie zwolenników Drugiej Linii pozwoliłoby zachować jedność w Klanie. Larrun i Krassus uśmiechnęli się, widząc rozczarowanie Rutara.


Król musiał zabrać głos. Na sali, w absolutnej ciszy, w jego głosie słychać było niewyobrażalny gniew.


-Klan Quaregnów nigdy nie udzielił Królom tak niepewnej rekomendacji. Kogoż miałbym wybrać, by nie wzbudzić następnych sporów? Kogóż wybrać, by wszyscy uznawali wybór, za dokonany w zgodzie z tradycją?


Niech więc patrzmy, na największe poparcia. By tradycja była zachowana dla radości wielu z was, zapowiadam, że książę-następca zadba o sprawiedliwość dla was, tak, jak pragniecie. Da krwawy odwet dla wrogów Monarchii i zachowanie quaryjskiej odmienności. Dlatego na swego następcę wyznaczam Ryzę Quaregnę. Liwia Quaregna otrzyma rolę strażniczki postulatów tych z was, którzy chcą zagranicznych obyczajów. Druga Linia nie wygasła, i głosujący inaczej nie mają prawa występować przeciwko jedności Królewskiego Dziedzictwa. Niech nagrodą dla was będzie, że majestat mój nie uzna, żeście winni sprzeniewierzenia się Pierwszemu z Fundamentów, jako nakłaniający do uzurpacji. Krassusowi należy uznać jego zasługi, więc damy mu władze nad włościami królewskimi. Gdy książęta Narodów Realunu rosną w niezależność korzystając z licznych autonomii, domena królewska nie może doznać stagnacji. Powołamy więc Gogledoll, Ziemie Królów, które z tej autonomii książąt będą wyłączone. Przecie Realun winien mieć zacnego zarządcę, i na Palatyna Realunu oraz Namiestnika Gogledoll powołamy Krassusa. Ojciec jego, Larrun, również doczeka się urzędu stosownego dla jego umiejętności i zasług, jak gwarantują to Prawa Kardynalne.


Cisza panowała jeszcze przez chwilę, po tym jak skończył ogłaszanie swej decyzji. Szmery zaczęły się, gdy wyszedł. Ryza rozciągnął usta w szyderczym uśmiechu, patrząc na Krassusa zachowującego pozory spokoju. Quaregnowie różnych linii skłoniły się przed nowym Ksieciem-Następcą, po czym skupili się wokół Krassusa, zawczasu ubiegając się o godności na Gogledoll. Liwia zmrużyła oczy parę razy, próbując pohamować łzy. Obawiała się rozłamu państwa, a rozłam przyszedł wśród jej wielkiej rodziny. Zdecydowała powrócić czym prędzej do Arborii, by przygotować swój lud - gdyby wybuchła wojna domowa, Arborianie opowiedzą się na pewno za Drugą Linią sukcesji. Podobnie na pewno uczynią Szkarłatni, wierni Ryzie. Ale potęga pieniędzy i godności dzierżonych przez arystokratów Quar...


Czas pokaże, czy Spór o Sukcesję zakończył się spokojem, czy jest dopiero początkiem burzy w sercu Wielkiej Monarchii.

Offline

#6 2020-10-09 20:38:14

Avogadro
Monarchia Realun
Dołączył: 2020-03-05
Liczba postów: 143
WindowsChrome 86.0.4240.75

Odp: Spór o Sukcesję

Porażka stronnictwa Drugiej Linii była odzewem tendencji narastających w Monarchii. Gdy Yrrat wstępował na tron, Monarchia pod swą władzą miała jedynie Cztery Ludy. Teraz, gdy należało wybrać Księcia-Następcę, tych zrzeszonych Narodów było aż osiem. Arystokracji, uprzywilejowanej klasie narodu Quar, nie odpowiadało stosowanie takich samych praw wobec innych ludów, które uważały za "gorszych" - przecież nie dość, że konwertyci, to ich ziemie nie dorównywały bogactwem Realunowi czy ówczesnej Marchii Amencerów. Liwia wielokroć rozmawiała z ojcem o obawach dotyczących przyszłości - by w autonomii swej książęta ludów nie uznali się za zbytnio niezależnych. Obawy te były uzasadnione - czy przecież nowo nawróceni na kultową wiarę potrafią rozumieć Pierwszy Fundament, który uzurpację potępia, równie dobrze jak Ci co od pokoleń w posłuszeństwie są wychowywani?


Rosnące wpływy Franka Orllewina, Księcia Dil'Rwyn z Ól-Fasnach, były pierwszym sygnałem. Dzięki exodusowi jego ludu na ziemie Gildii, szybko zdobyli duże majątki na rozwijającej się wyspie. Damy z Ól-Fasnach szybko zdobyły serca wielu (nie tylko w kraju, podobno i teikoccy kupcy i podróżnicy doceniali wdzięki tychże). Wojowniczy Kserowie szybko narobili sobie rywala w Szkarłatnych, a okrucieństwa dokonywane przez kserskiego wodza Dur-Schlaga, jakby próbowały przekonać świat i Monarchię o tym, że dzierżą palmę pierwszeństwa w sile i bezwzględności. Defajdowskie oscypki konkurować zaczęły z realuńskimi tradycyjnymi serami. A gdy dołączyli do grona Narodów również Semirowie, ostatnią kroplą czary goryczy było ustalenie lantiańskiego języka jako urzędowy na ich ziemiach.


Liwia spodziewała się, że niepokorność Ryzy może doprowadzić do bratobójczych walk, gdy ona zostanie Księżniczką-Następczynią. Gdy umarłby Rutar, i ona została koronowana, przestaje władać Arboriańczykami, lecz tytułu Krwawego Księcia nie ma prawa odebrać swemu bratu. Cóż wówczas, gdyby Książęta z nim na czele, zechcieli dokonać przewrotu? Mogłaby liczyć tylko na lud Quar i jazdę wystawianą przez stołeczne ziemie, podległe bezpośrednio królowi. Katafrakci, mimo że wyborni w boju, zalani by zostali przez licznych Szkarłatnych, i inne ludy których przywódcy zostaliby uzurpatorami. Te rozmyślania sprawiły, że Liwia doszła do wniosku nieprzyjemnego dla uszu ojca:


Król jest nagi.


Bogactwo Realunu jest mniejsze, niż suma bogactw wszelkich terytoriów Monarchii. Ludność jest tu liczna, jednak i tak jest jedynie kroplą wśród mnogości Narodów. Czy Król na podległej mu ziemi jest w stanie być zdecydowany, nawet gdy innym książętom jego decyzje są nie w smak?
Druga Linia nie chciała zrezygnować z autonomii Narodów, i tak samo uważał Kult. Gildii podobała się konkurencja, która motywowała rzemieślników do wyścigu w jakości wyrobów. Druga Linia rozpoczęła wprowadzać autonomię książąt, a Nieomylność Steru Monarchii kazała im mówić, że niezależność ta nie jest błędem. Kazała im wierzyć, że trzeba szukać rozwiązania innego niż wycofanie wcześniejszych decyzji.


Rutar uznał to za problem jutra, jednak gdy Larrun wystąpił przeciwko niemu, miał chwilę. Królowie Realuńscy nie są jednak głupcami - musiał zagrać kartą, którą chował na później. By uratować Drugą Linię przed bezprecedensowym upadkiem, oraz by uratować Monarchię od wznoszenia stosów dla współbratymców, grzeszących pychą. Ogłosił powołanie Gogledoll, czyli Ziem Królewskich, który to urząd był zmuszony przekazać Krassusowi Quaregnie. W Ziemie Królewskie zalicza się stołeczna prowincja, jednak prawdopodobnie jeżeli Realun kiedyś zdobędzie terytoria, których mieszkańcy nie zechcą zaliczać się w poczet Narodów Monarchii, to wejdą one pod bezpośrednie władanie Krassusa, i zapewnią siłę Drugiej Linii jeżeli kiedyś dojdzie do buntu którychkolwiek książąt.


Krassus jako tradycjonalista rozumie na pewno potrzebę potęgi Steru Monarchii. Jako silny wojownik i znakomity dowódca będzie mógł prowadzić królewskie armie do bitew, gdy król dożyje podobnej starości jak jego poprzednik. Będzie budował swoją karierę na dworze Pakackim nie jako buntownik - lecz jako solidny wykonawca Powołań, a na pewno nie dopuści do tego, by


Król Realunu był nagi.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
mydrops - ballas - minewars - sram - test99990