JobbanPBF

koniunkcja światów

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2020-10-03 16:10:39

Avogadro
Monarchia Realun
Dołączył: 2020-03-05
Liczba postów: 143
WindowsChrome 85.0.4183.121

Kryzys Białowyżynny

Ach, tak. Któż by się spodziewał, że Wielka Monarchia będzie wchodziła w sytuację suritańską?
Wszyscy, odkąd tron przejął Rutar Quaregna, który wreszcie nie był blokowany przez swego ojca w temacie dyplomacji. Poniżej spisana mowa była szeroko komentowana w kręgach arystokratycznych - wszak Realun wreszcie interweniuje na suritanie, i to nawet nie swoim orężem, lecz słowem i dyplomacją budowaną od kilku dobrych cykli.


Mowa Króla Realunu, Hegemona Zandrii, potomka Rawu Quaregny i Czcigodnego Rutara Quaregny spisana przez Kancelarię Ondesae podczas drugiego zebrania w IX Cyklu Gremium Naj-Znakomitego w Pakacie


-Zapewne do każdego ze zgromadzonych tu Gremiuszy dotarły wieści z Południa. Poranek to był dla mnie trudny, gdyż jeszcze na łożu wysłuchiwałem przerażonych Posłów, wysłanych do mnie przez Ambasadora Bhasę. Mówili oni o agresji Sanjasinów na armię Teikocką w Białej Wyżynie. Jednak! To Ambasador Bhasa urzęduje w Teikoku, i jak każe nam roztropność, to ichniejszy punkt widzenia został w tym raporcie przedstawiony. Dlatego tak, jak wielu, zadaję sobie pytanie nad którym medytację i Wam zalecam. Cóż wydarzyło się w Białej Wyżynie?


Niech sympatie i sugestie, pieniądze czy rozległość terytoriów Stron nie zakłócą naszego oglądu sprawy. Wszyscy zebrani tutaj, niech rozważą wydarzenia w oparciu o naszą Wiarę. Cóż mówią na to Wielkie Fundamenty, słynne już nie tylko wśród nas, gdyż znają je z pamiętników podróżnika także i inne narody.


Wiemy przecie, że Monarchii Fundamentem jest Powołanie i kiedy Ono wzywa, nikt nie odmawia - a Was Powołanie pociągnęło do Gremium, byście Sterowi Monarchii mądrze i uczciwie doradzali. Moim powołaniem jest zapewnienie mojej ojcowiźnie Przetrwania. Kult oczekuje od nas także, byśmy stawali po stronie Dusz Szlachetnych, a Potępionych zwalczali, by skierować Narody na drogę zbawienia. Cóż więc mi mądrze i uczciwie doradzicie?


Także wiemy, że Monarchii Fundamentem jest Sprawiedliwość a krew winnego zmywa przestępstwo - do kogo więc należy racja, gdy mgła wojny przysłania nam pełnię prawdy? Czy mamy prawo sądzić, gdy nie mamy wiedzy czy zeznań? Ojciec mój nie dbał o Suritan, mówiąc "Realun jest tam, gdzie Realun jest" - i tak żeśmy działali, na Zandrii i Landfjallu wiedząc wszystko, a na Suritan zasłanialiśmy uszy i mrużyliśmy oczy.


Czy błąd ten zwalnia nas od odpowiedzialności? Porzuceni mają cierpieć, a my możemy usprawiedliwić to wzruszeniem ramionami i powiedzeniem "Nie wiedzieliśmy"?


-Jako Przewodnik, musiałem to rozsądzić we własnym sumieniu. Ster Monarchii musi być usłyszany, i powiedzieć wprost:


Nie zwalnia nas to od odpowiedzialności. Trzeba otworzyć nasze oczy także na Suritan, i nie zasłaniać więcej uszu; Jednak by obawy mego ojca nie spełniły się, Wielka Monarchia nie wyśle swych wojsk do Białej Wyżyny.


Powiedzieć to jedno - czy Realun może po prostu zadeklarować się po którejś ze stron - Broń nas Idolatro przed tym, gdy bielmo niepewności wciąż zaciemnia nam obraz spraw. Jednak powinniśmy zrobić wszystko, by konflikt ten został rozwiązany pokojowo. Dlatego też:


Do Itharonii i Ortoniki
-Wzywamy obydwie krainy do zachowania neutralności, w imię przyjaźni z Realunem. Niech nasze układy kupieckie wciąż obowiązują, a utworzone na waszych terytoriach Gildie Mniejsze, korzystające ze statusu części Realuńskiej Gildii, nie wspierają finansowo rozlewu krwi. Niech kupcy wędrują po ziemiach Stron Skłóconych bezpiecznie, nie martwiąc się o stratę dorobku, zdrowia czy życia.


Jednocześnie wyrażamy wsparcie dla Oświadczenia Ortonikan, i dążyć będziemy do tego, by Strony Skłócone w razie konieczności walk dokonywały ich poza terytoriami Ortoniki.


Do Marchii Bagłanrajatu
-Wierzymy, że konflikty rozwiązać się da pokojowo poprzez rozmowę. Prosimy Sejm Marchii o próbę podjęcia rozmów pokojowych, a w razie ich niepowodzenia ograniczenie się do obrony terytoriów uti possidetis, bez głębszego wkraczania na terytoria Teikoku czy Ardenfurtu. Apelujemy o uszanowanie bezpieczeństwa kupców legitymujących się dokumentami Realuńskiej Gildii - takowe wydawane są także kupcom Itharonii i Ortoniki, które w imię przyjaźni zachowają neutralność w konflikcie.


Do Galaktis Petra
-Podobną prośbę jak do Marchii Bagłanrajatu przedkładamy także władzom Galaktiańskim. Ponownie podnosimy kwestię uszanowania nietykalności kupców, oraz ograniczenia się do działań obronnych na terytoriach dotychczas kontrolowanych, a także podjęcie rozmów pokojowych w najszybszym możliwym czasie.


Do Akademii Ardenfurckiej
-Krainie Nauki niewątpliwie zależy na pokoju. By wasza Misja Akademicka na terytoriach Sanjasińskich pozostała bezpieczna i mogła wciąż pogłębiać wiedzę Świata o tej pradawnej cywilizacji, niech nie będą zaostrzane spory. Akademia również jest proszona o ograniczenie się do działań obronnych, i uszanowania bezpieczeństwa Kupców.


Do Teikoku
-Niech przyjaciele ze Zjednoczonego Cesarstwa Południa i Północy podobnie odpowiedzą na nasze wezwanie, i jako członkowie Hanzy potwierdzą nietykalność kupców! Apelujemy również do Was o stłumienie wojny w zarodku, przez ochronę terytoriów które obecnie kontrolujecie.


Do Republiki Radjlóst
-Protektorat Biały zakończył sens swego istnienia. Itharonia i Ortonika potrafią poradzić sobie same, a inne narody mogą jedynie walczyć z Yokai. Republika niech wycofa się z Protektoratu, jako że Landfjall ma wystarczające własne problemy, a obecność kolejnych mocarstw w rejonie wojennym może spowodować niepotrzebną eskalację.


Do Lantii
-Przemawiamy do was jako członków Unii Północy, równie jak my miłujących pokój. Przemawiamy do was z Pakaty, Stolicy Zandrii. Niech razem z nami Lantia zadeklaruje to jako wspólne postanowienie Unii - gdyż Realun stanowczo stwierdza, że nie będą udzielane żadne pożyczki na cele wojenne dla Stron Skłóconych.


Do krain wszelkich wysłani zostali Piewcy Pokoju, którzy przy dworach panujących będą spisywać odpowiednie Mowy tamtejszych władz - tak będzie prowadzona polemika na temat kryzysu, i każdy będzie mógł wypowiedzieć się dla ustabilizowania sytuacji i wspólnej walki z potwornościami.


Wszak dotarło do naszych uszy cytowane zdanie reprezentacji Ardenfurckiej "Gdyby siły Triumwiratu chciały zająć się tym zagrożeniem, byłaby to ogromna pomoc." dotyczące potworności z Białej Wyżyny. Rozumiemy, że skomplikowana sytuacja w opanowanej chaosem prowincji doprowadziła do bratniej walki - takie są prawa niezrozumienia. Ale nauczeni tym błędem wszyscy możecie przeciwdziałać w Suritańskiej Piątce przeciwko potworom, tak jak Wielka Monarchia sama walczy z Maelstormem przy wybrzeżach Zandrii.



Poniżej każdy może zamieszczać Mowy związane z Kryzysem. Niech będzie to temat wspólny do wypowiedzi, dla ułatwienia [dblpt])

Offline

#2 2020-10-03 16:41:52

Kehrim
Akademia Ardenfurcka
Dołączył: 2019-11-13
Liczba postów: 87
WindowsChrome 85.0.4183.121

Odp: Kryzys Białowyżynny

Pokój.


Zabawne słowo. Słowo które Akademia umiłowała przez wieki. Słowo, które tak naprawdę straciło w niej swój sens. Aby zrozumieć pokój, trzeba rozumieć zagrożenie. Trzeba wiedzieć czym jest jego alternatywa. A przez całe swoje istnienie, Akademia nigdy nie musiała się o to martwić. Sama jej idea zapewniała jej bezpieczeństwo - na naszym starym świecie nikt, powtarzam nikt nigdy nie odważył się podnieść rękę na dziedziców Ihardesa. Prawdą jest, że naiwnym było oczekiwanie tego samego w tym nowym świecie. Nie łączą nas węzły krwii, historii, kultury. Jesteśmy różnymi ludami, ceniącymi inne wartości. A jednak pragnęliśmy wierzyć w to, że tak głęboko zakorzenione w nas przekonanie nie będzie podważone. Nie będzie musiało się zmienić.


Tak, popełniliśmy ogromny błąd. Pomimo naszego deklarowanego przekonania o nieuniknioności zmian, baliśmy się ich. Próbowaliśmy się im przeciwstawić.
Do teraz.


Co się wydarzyło w Ortinonice? Zdrada. Pomimo łączących nas paktów o nieagresję, wojska Marchii Bagłanrajatu i Galaktis Petra zaatakowały znienacka sprzymierzone siły Akademii, Teikoku, a także tych samych ziem których ponoć starają się wyzwolić. Bez ostrzeżenia, bez wypowiedzenia wojny, o co cykle temu tak się oburzali gdy doszło do starć z Republiką na południu. Zostaliśmy zaatakowani.
Nikt tak jak Akademia nie zna prawdziwego kosztu wojen. To przynajmniej chciałabym powiedzieć. Tak przynajmniej mówi nasza tradycja. Że to my żyliśmy w trupach naszych bogów, to my widzieliśmy unicestwienia całych kultur i cywilizacji. Ale to kłamstwo. Nikt z tamtych czasów już nie żyje. Nikt ich już nie pamięta. A my? My jesteśmy słabymi, miękkimi gryzipiórkami, oddanymi w całości naszej miłości do haseł i idei. Mając to na uwadze, może powinnam podziękować rzeźnikom Marchii. Ich działania, ich mordy nie tylko na naszych wojskach, które miały w rozkazach wspomóc je w razie potrzeby, ale także na naszych lekarzach, żywych, młodych ochotnikach którzy wyruszyli z Ardenfurtu do zniszczonej tragedią potwornych hord ziem Białej Wyżyny aby ulżyć cierpieniom jej ludności. Te zbrodnie których się dopuścili, mogę powiedzieć że otworzyły mi oczy. Zmusiły mnie, a także wielu innych do uznania tej prawdy której tak bardzo chcieliśmy uniknąć.


Świat się zmienia, a z nim musi też Akademia. A pokój, pokój jest czymś o co musimy być gotowi walczyć, jakkolwiek idiotycznie by to nie brzmiało.


Mając to na uwadze, Akademia żąda od Galaktis i Marchii zadośćuczynienia za tę zdradę w wysokości 10pb od obu, a także natychmiastowego wycofania wojsk z terenów Ortinoniki, oraz oddania ich dowódców pod areszt Akademii, aby po dokończeniu wyzwolenia Białej Wyżyny mogli zostać osądzeni za swoje zbrodnie.


Jeżeli żądania te nie zostaną spełnione do końcu tego cyklu, Akademia uzna to i dotychczasowe działania za całkowite zerwanie paktu o nieagresję i wypowiedzenie wojny.


Podpisano
Jej Magnificencja,
Nadrektor Wielkiego Uniwersytetu Ardenfurckiego,
Victoria Genovefa Talinger

Offline

#3 2020-10-03 18:27:35

Xzyżowiec Światła
Marchia Bagłanrajatu
Dołączył: 2019-08-23
Liczba postów: 128
WindowsFirefox 81.0

Odp: Kryzys Białowyżynny

Na zebraniu Sejmu, po odczytaniu raportu działań militarnych, realuńskiego listu, a następnie nań ardeńskiej odpowiedzi wszyscy posłowie posępieli. Wśród panującej spontanicznej ciszy, nagle... wybuchł pojedyńczy śmiech. Był to głośno rechoczący Lord Ungeheuer, który powoli, klaszcząc w dłonie przechodził między swymi szlachetnymi braćmi na środek zebrania. Gdy stanął wreszcie wśród zgromadzonych Posłów rzekł: "Nieźli są co nie? Mówiłem Wam, niczym żmije pełzają nisko, tuż przy ziemi, wabią, pięknymi, kolorowymi łuskami, ale gdy nadejdzie pora... CHAPS! jednym, szybkim, jadowitym kęsem ugodzą Cię w nogę... Nie możemy pozwolić na to, by zmanipulowano tak międzynarodowy polityczny dyskurs i by kat nieudacznik, przedstawił siebie jako ofiarę! Dlatego proponuję, byśmy razem wystosowali pismo w tej sprawie." I odwróciwszy się do zasiadających za nim przewodniczących Sejmowi ogłosił: "Panie Marszałku, chiałbym wystąpić z wnioskiem formalnym, o powołanie komisji ws. kryzysu białowyżynnego, do której zgłaszam się na rolę przewodniczącego." Marszałek uważniwszy ten wniosek poddał go pod głosowanie. Szlachetni bracia wspólnie krzynkęli "Ja!", głosów przeciwnych nie było. Lord Schreck zebrał tedy komisję ochotników i wyruszyli razem pracować nad tą sprawą.




Jej Owocem, poniższa odezwa:


"Gdy Marchia poczuła się gotowa wyruszyć w pomoc mieszkańcom Białych Landów, w tym odpowiedzieć na wezwanie Białej Wyżyny, zrobiła to skutecznie, problemy potworów zostały rozwiązane natychmiastowo. Wszyscy jednak wiedzieli, że inaczej sprawa mieć się będzie z samą Białą Wyżyną, która była ich siedliskiem, źródłem ich poczęcia. Nie jesteśmy w stanie podobnie ocenić powolnych działań teikockich, czy ardeńskich sąsiadów, którzy mimo wczesnych deklaracji zwlekali z przyniesieniem pomocy. Mimo długiego okresu ich zaangażowania w tej sprawie ich skuteczność oceniamy na podobną mimo naszego własnego, kontrastującego zaangażowania od zaledwie jednego cyklu. Jak wszystkim wiadomo, wcześniej, Sanjasini zajęci byli zwalczaniem ardeńskiego i teikockiego sojusznika zza przesmyku, z którego poparcia Ci szybko się wycofali po ujawnieniu się siły Sojuszu Trojga. Tak! Przypominam, Ardenia i Teikoku poparcie swoje wtedy oddali agresorowi! Niechaj te słowa wybrzmią.


Teraz, po nieudanej agresji na nasze wojska, by zabezpieczyć swoje wpływy w regionie, próbują wmówić opinii światowej, że znowuż wina leży po stronie Marchii! Absurd! Powtarzamy, absurd! Wojska ardeńskie i teikockie, widząc naszą słabość w naszym zajęciu walką z potworami postanowiły rozprawić się z problememami jakimi są dla nich rosnące wpływy Marchii w Białych Landach! Sami upatrzyli sobie te krainy o czym powiadamiali cały świat od momentu, gdy na mapach położyli tam swe wzroki! Marchia wkraczając tam, była dla nich problemem, mimo ich frazesów o pryjaźni i wyswobadzaniu ludów tego świata.


Szczęśliwie, mimo spóźnienia wojsk Galaktian, spowodowanym kolejnym opijaniem udanych zbiorów, dotarły by zapobiec temu kryzysowi. Gdyby nie oni, kwiat rycerstwa Sanjasińskiego zostałby wyrwany wraz z korzeniami. Dziękujemy Wam po stukroć drodzy bracia, zaprawdę powiadam, ocaliliście życia!


Tym samym, Marchia nie wyraża zgody na spełnienie absurdalnych żądań wystosowanych przez Ardenię, która to wyraźnie szuka wojny. Natomiast sami żądamy jedynie tego co następuje: wycofania się wszystkich armii Teikockich i Ardeńskich i ich powrót do swoich stolic, nieprzechodząc przez ziemie Marchii. Powrót, który to będzie pilnowany przez Sanjasińskich i Galaktiańskich dyplomatów.


Brak pisemnej deklaracji przyjęcia żądania Marchii będzie rozumiane jako podtrzymanie deklaracji ardeńskiej o wkroczeniu na ściężkę konfliktu zbrojnego, w którym to wypadku zmuszeni będziemy się bronić."

Ostatnio edytowany przez Xzyżowiec Światła (2020-10-03 18:38:05)

Offline

#4 2020-10-04 23:02:28

Folke of the Radjlóst
Republika Radjlóst
Dołączył: 2020-03-08
Liczba postów: 135
Windows 7Chrome 85.0.4183.121

Odp: Kryzys Białowyżynny

Dziwnym trafem stało się tak, że Harold jako pierwszy dostał w swe ręce spisaną przemowę Rutara jak i załączone odpowiedzi innych państw. Niezwłocznie wysłał on taką oto odpowiedź:


Ukryta wiadomość

Agresorowi! Tak o nas mówią, drodzy bracia, w Marchwi. Wróć, Marchii. Bądźmy więc pokorni i przypomnijmy sobie agresję Radjów na bezbronnych mieszkańców Sambandhy...


"Kilkuset wojowników z Marchii Bagłanrajatu niczym duchy błyskawicznie przemierzyli ziemie niczyje wprost na przesmyk Sambandha. Obrońcy nie mieli szans z nadchodzącą siłą i zostali podporządkowani władzy Marchii."


Ups.


Głupcem jest ten, kto uważa, że bałagan sprzyja rozwojowi i myśleniu. Podobnie jak głupcem jest ten, kto uważa, że Bagłanrajat rządzony jest przez ludzi rozwiniętych, myślących czy w szczególności potrafiących przewidywać skutki swoich działań. Wszystko jest dla nich niespodzianką niczym jebana koniunkcja. Niezadowolenie sąsiada z uwagi na ich agresywną ekspansję? Brak zgody na zajęcie niepodległego Białego Protektoratu? Pewnie zaskakują ich nawet cholerne dni nieczyste kobiet!? Swoją drogą, czy Laxzmi, tak zwana Bogini p̶e̶n̶i̶s̶ó̶w Piękna, miewa dni nieczyste?


Zresztą, pies z tym - jak to zostało niegdyś napisane "Pycha kroczy przed upadkiem", więc wystarczy na ten upadek poczekać. Akademia natomiast - że też nieumierające truposze nie przewidziały takiego rozwoju sytuacji? Po sytuacji w przesmyku, rzezi Fargblarskiej i wyraźnych sygnałów pychy Triumwiratu? Toż każdy chyba już wie, że prawdziwe potwory żyją wokół Białej Wyżyny a nie w jej centrum... Cóż, nam, Radjom i Realuńczykom, pozostaje pić trunki i czekać na historie o wielkich czynach wojowników toczących boje. Być może niedługo przybędą do naszych karczm?


Krótko po tym do Wielkiej Monarchii Realunu trafił kolejny list:


Ukryta wiadomość

Rada Republiki pragnie zaznaczyć, że prywatna odpowiedź Pierwszego Folke Harolda z Jötunnströnd nie jest oficjalną odpowiedzią Republiki na dostarczoną kopię przemowy Króla Realunu Rutara Quaregny. W nadziei, że informacja nie przybyła za późno, prosimy o nie wysyłanie kopii poprzedniej wiadomości do innych państw.


Oficjalnie natomiast pragniemy poinformować, że Republika po zakończeniu konfliktu z Bagłanrajatem niestety wycofała się militarnie z inicjatywy Protektoratu Białego powierzając dokończenie jego misji pozostałym Państwom zaangażowanym. Cieszy nas również próba podjęcia mediacji ze strony Monarchii. Ponadto przyłączamy się także do prośby o zadbanie o bezpieczeństwo kupców na Suritanie.



Podpisano,
Rada Republiki Radjlóśt

Nie jest pewne, czy próba powstrzymania przekazania wiadomości się powiodła.

Offline

#5 2020-10-04 23:08:23

Avogadro
Monarchia Realun
Dołączył: 2020-03-05
Liczba postów: 143
WindowsChrome 85.0.4183.121

Odp: Kryzys Białowyżynny

//Sugerujemy Republice Radjlóst przestać korzystać z usług Poczty Landfjallskiej, problemy z korespondencją są przewlekłe. Dlatego też proponujemy niezawodne Paczkomaty InVimur //

Offline

#6 2020-10-06 16:00:22

Xzyżowiec Światła
Marchia Bagłanrajatu
Dołączył: 2019-08-23
Liczba postów: 128
WindowsFirefox 81.0

Odp: Kryzys Białowyżynny

Opdowiadając na Oświadczenie Ortinonikan ( http://www.jobban.mojeforum.net/viewtopic.php?id=389 ), Sejm wystosował list otwarty:


"Drodzy Sąsiedzi,


Nie wiemy o obecności żadnych żołnierzy z Waszych ziem. Wiemy natomiast o 500 pronychiońskich wojownikach oddanych pod dowództwo Cesarstwa Teikoku. Niezależnie, czy podczas incydentu w Białej Wyżynie byli obecni również żołnierze z Waszych ziem, chcielibyśmy powiedzieć co następuje:
Teikoku jak i Akademia, nie poinformowały Nas z wyprzedzeniem o swoich zamiarach, przed wkroczeniem do Białej Wyżyny. Nie zostaliśmy poinformowani, bo któż informuje wroga o szykowanej na niego zasadzce? Tym samym, jeśli Wasze dowództwo nie miało nic wspólnego z tym incydentem, prosilibyśmy o zabranie Waszych pretensji pod drzwi pałaców Cesarskich. Chcielibyśmy przypomnieć, że Marchia, przed Radjańską agresją na Nasze Państwo, ostrzegła Radjan o swoich działaniach i w razie powstałego konfliktu, była gotowa na pokojowe negocjacje.


Dodatkowo, chcielibyśmy prosić, w obliczu tej zdrady, o pisemną deklarację o wycofaniu Waszego poparcia działaniom militarnym Teikoku jak i Akademii.


W nieustającej nadziei na pokojowe współistnienie, pozdrawiamy."


List został podpisany przez Xiążę Päike oraz przypieczętowany sigilem Sejmowym.

Offline

#7 2020-10-10 20:16:03

Xzyżowiec Światła
Marchia Bagłanrajatu
Dołączył: 2019-08-23
Liczba postów: 128
WindowsFirefox 81.0

Odp: Kryzys Białowyżynny

Sejm Marchii bardzo niepokoił się incydentem granicznym nastałym w Białej Wyżynie, nie chciał bowiem wybuchu nowej wojny, zwłaszcza gdy dopiero Marchia zaznała pokoju. Dlatego też postanowił wystosować tę oto prośbę do Monarchii Realunu:


"Do Jego Wysokiej Mości, Króla Realunu,


Sejm Marchii Bagłanrajatu wychodzi z prośbą do Szanownej Mości, jako Potężnego i Szanowanego Władcy jak i Landach o rozsądzenie sporu między skonfliktowanymi stronami Suritanu. Marchia chcąc pokoju i chcąc wierzyć, może naiwnie, w dobre intencje ardeńskie i w ich oddanie sprawie pokoju wolałaby, by wszystkie strony mogły spór rozwiązać na drodze słowa niźli oręża, a takie rozwiązanie, jest nam jedynie w stanie zapewnić strona trzecia.


Z Wielkimi Nadziejami i Serdecznymi Pozdrowieniami,
Sejm Marchii"


List został podpisany przez Xiążę Päike i przypieczętowany sigilem Sejmowym

Offline

#8 2020-10-10 20:29:32

Avogadro
Monarchia Realun
Dołączył: 2020-03-05
Liczba postów: 143
WindowsChrome 86.0.4240.75

Odp: Kryzys Białowyżynny

Pakata nie czekała długo z odpowiedzią, gdy Suritan potrzebował słów bardziej niż oręża. Shu no Seifuku wysłuchał uważnie słów Rutara Quaregny, i z lekkimi poprawkami przedłożył Posłom listy, które wyrażały wezwanie dla władców ziem Suritanu.


Nie królując Zaświatom jeszcze za życia, Realuńscy Królowie nie mogą przyglądać się biernie sytuacji, w której niewinni tłumnie mogliby szturmować bramy przeznaczone dla dusz. Wierząc silnie w możliwość zachowania pokoju, odpowiadamy na wezwanie Sejmu Marchii Bagłanrajatu.


Niech więc Ardeńczycy co żywo ruszają do Pakaty, wespół z wiele mówiącymi o konflikcie Petrańczykami! Niech waleczni reprezentanci Teikoku odwiedzą nas, razem z Sanjasinami którzy niechętnie broń w tej sprawie chcą podnosić! Jest to wezwanie do Pakaty, jest to pierwsze w historii Powołanie, które Król Realuński nadaje osobom spoza Realunu. I brak odpowiedzi na to Powołanie, będzie grzechem, który skarze naród opierający się na potępienie.


Wołamy do Was drodzy Suritańczycy, w imię pokoju! Wołamy was, by ratować majestaty pradawne, i te bardziej wątpliwe! Wołamy was, bo wezwano autorytet Quaryjski, i spory rozsądzić trzeba dla dobra świata - gdyż Realun wie, że Wieczna Wojna nadejdzie, ale mówimy na to - nie teraz!


Niech ujawnione zostaną tajemnice przed obliczem Sędziego, niech wyjaśnione zostaną niesnaski wzajemne, niech zapanuje dobrobyt, życie i pokój.

Offline

#9 2020-10-12 16:49:45

Xzyżowiec Światła
Marchia Bagłanrajatu
Dołączył: 2019-08-23
Liczba postów: 128
WindowsFirefox 81.0

Odp: Kryzys Białowyżynny

Na wezwanie do Pakaty, Marchia, jako strona wyprowadzająca prośbę o rozstrzygnięcie sporu oczywiście zamierzała się stawić. Na organizowany arbitraż postanowiono wysłać Bhikku Sajangoku jak i Xięcia Päike.

Offline

#10 2020-10-12 23:26:53

Kehrim
Akademia Ardenfurcka
Dołączył: 2019-11-13
Liczba postów: 87
WindowsChrome 86.0.4240.75

Odp: Kryzys Białowyżynny

Dyplomacja Bagłanrajatu jest doprawdy godna podziwu. Jakież inne państwo dałoby rady na przestrzeni jednego cyklu przeprowadzić skoordynowane zasadzki na siły narodu który ponoć wyzwalają i jego sojuszników, mordując bez rozróżnienia wojsko i cywilów od wielu cykli działających ku oczyszczeniu tych terenów z potworów, oskarżyć te siły o zaatakowanie, oburzyć się na zaprzeczenie takowej propagandzie, postawić ultimatum po czym w związku z brakiem ugięcia się udać się do trzeciej siły z którą jeszcze nie tak dawno była w oczywistym konflikcie?


Nikt nie powie, że Akademia odmówiła pokojowej próby rozwiązania problemu, pomimo wielu powodów przez które inne narody mogłyby okazać mniejszą wyrozumiałość. Wysłannicy Akademii zjawią się w Pakacie.

Ostatnio edytowany przez Kehrim (2020-10-12 23:28:46)

Offline

#11 2020-10-15 00:22:54

Lliven
Teikoku - Zjednoczone Cesarstwo Południa i Północy
Dołączył: 2020-01-06
Liczba postów: 93
Windows 7Chrome 86.0.4240.75

Odp: Kryzys Białowyżynny

Nastały czasy, w których to chciwość i podstęp rządzą umysłami władz Marchii Bagłanjaratu. Gdzie z jednej strony prawi się o honorze i szlachetności, a z drugiej dopuszcza się oszustw i sabotażu. "Co wydarzyło się w Białej Wyżynie?" Nie ma żadnego powodu, by romantyzować to pytanie i wynosić je do niezwykłej tajemnicy. Wystarczy zapytać, tych, którzy przeżyli. Pod osłoną nocy wojsko Marchii złamało umowy międzynarodowe, napadając na tych, którzy pragnęli zetrzeć trawiące krainę yōkai z powierzchni tego świata i wyzwolić Ortinonikę. Doszło do rzezi na nie tylko żołnierzach ardeńskich, teikockich, fíońskich czy pronychiońskich, ale także na ortinonickich uchodźcach-ochotnikach walczących o powrót do ojczyzny oraz ardeńskich cywilach niosącym pomoc rannym. Taka jest prawdziwa twarz Bagłanrajatu. Organizacja Konferencji Narodów Suritanu czy podpisywanie umów z innymi państwami to wyłącznie próba okazania fałszywego honoru, podczas gdy Marchia tworzy sztuczne roszczenia terytorialne i sabotuje wojska swoich rywali. Gdy Teikoku, Akademia i Republika ruszyły w odwecie ludności zmuszonej do ucieczki z własnych domów, Marchia siedziała z założonymi rękami. Gdy na konferencji strony prowadzące odsiecz sugerowały Marchii wsparcie tej sprawy, Marchia milczała. Wiedząc, jakie są plany Teikoku i Akademii, w ramach próby okrycia się fałszywą chwałą, wojsko Marchii ruszyło do Ortinoniki. A gdy zjednoczone siły Teikokczyków, Ardeńczyków, Fíonów, Pronychiończyków i Ortinonikan wyciągnęły ku Marchii pomocną dłoń, na zdecydowała się na jej odrąbanie.


Cesarstwo popiera ultimatum postawione przez Akademię - zdrada sojusznika, choć wiąże się z wieczną hańbą, musi spotkać się z należytymi reperkusjami. Cesarska delegacja przybędzie do Pakaty.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
ploteczkipodchmurka - fflynnlive - formcube - polskamilitaria - krolestwolacjum